In the gray and rainy day I found in my post box a nice surprise from Polish publisher Entliczek - book "Szary chlopiec " ( Gray Boy) It is first Polish translation of this spanish Picture Book from 2007. In the contrast of the gray cover and tittle the authors are coming from hot places like Barcelona - Lluís Farré and Buenos Aires - Gusti. What brought this great combination together? An interesting and funny story about a boy which was born GRAY - not only from outside but also from inside. He didn't have any emotions , he will not laugh, he will never be surprise…Till one day! Something bring him back to live, colors and emotions! Such a simple story which can be a great start to talk with our kids about feelings and what is making life colorful. Actully I don't have any problems with being gray! ;-) Gray is also a color of emotions for me …. but that's the start! The book " Gray Boy" have many layers to discover - and the illustrations are making it so much complete.
W szary deszczowy dzień, wpadł nam do skrzynki pocztowej bardzo ciekawy prezent
" Szary chłopiec" Wydawnictwa Entliczek . W przeciwieństwie do szarej okładki i szarego tytułu autorzy pochodzą z bardzo gorących miejsc: Lluís Farré z Barcelony a Gusti z Argentyny! Co przyniosła taka kontrastowa mieszanka? " Szary chłopiec" to historia Marcinka, który urodził się SZARY. Szary nie tylko od zewnątrz ale również wewnątrz. Szarość to brak emocji w jego świecie i jego zmartwionych tym faktem rodziców. Marcinka nic nie dziwi, nic nie cieszy, Marcinek nie płacze gdy wydawałoby się że powinien …aż któregoś dnia , dzieje się coś, co przywraca go do życia i do świata emocji i kolorów! Ta ciekawa historia może być wspaniałym początkiem do rozmowy z naszymi dziećmi o uczuciach. Ja osobiście nie widzę nic złego w byciu "szarym" od czasu do czasu ;-) Książkę " Szary chłopiec" można odbierać i czytać wielowarstwowo. Ekspresyjne ilustracje Gustiego wspaniale dopełniają całość. Mój 5 latek doprasza się od kilku dni o codzienne czytanie " Szarego chłopca" - wiec czytamy i oglądamy!
" Szary chłopiec" Wydawnictwa Entliczek . W przeciwieństwie do szarej okładki i szarego tytułu autorzy pochodzą z bardzo gorących miejsc: Lluís Farré z Barcelony a Gusti z Argentyny! Co przyniosła taka kontrastowa mieszanka? " Szary chłopiec" to historia Marcinka, który urodził się SZARY. Szary nie tylko od zewnątrz ale również wewnątrz. Szarość to brak emocji w jego świecie i jego zmartwionych tym faktem rodziców. Marcinka nic nie dziwi, nic nie cieszy, Marcinek nie płacze gdy wydawałoby się że powinien …aż któregoś dnia , dzieje się coś, co przywraca go do życia i do świata emocji i kolorów! Ta ciekawa historia może być wspaniałym początkiem do rozmowy z naszymi dziećmi o uczuciach. Ja osobiście nie widzę nic złego w byciu "szarym" od czasu do czasu ;-) Książkę " Szary chłopiec" można odbierać i czytać wielowarstwowo. Ekspresyjne ilustracje Gustiego wspaniale dopełniają całość. Mój 5 latek doprasza się od kilku dni o codzienne czytanie " Szarego chłopca" - wiec czytamy i oglądamy!